www.blooders.fora.pl

Barlog Metallium

O, lubię Dave'a. Taki fajny mix Cthulhu z piratem ^^

Vampirzyca

Podoba mi się ... Chyba pierwsza osoba, która wprowadza do utworu elementy brzydoty na tym forum.

DrinkOfMyLife

Maudit · Gość

Wszystkie wiersze są pisane z głębi serca, jednak "Pieśń o robaku" jest bezkonkurencyjny.

Parker

mi się wydaje czy faceci do tego podchodzą jakoś inaczej...? gusta i gusteczka. ja i tak wolę Herberta.

Barlog Metallium

Raczej to nie rzecz płci. Osoba która wprowadziła mnie w taki styl jest kobietą.

Ale jako,że niektorym przypadlo do gustu, wrzucę jeszcze coś swojego, jak będe w domu.

Vampirzyca

Wrzuć, wrzuć ...
Lubię takie wiersze Razz

Barlog Metallium

Dobra... to nawet dam trzy wiersze, w promocji ;P . Do ostatniegp doradzam zapuscic utwor Blutengel - Bloody Pleasures

Pejzażyk

O błogie pejzażyki
Pięknie obrazki
Łączki usiane zbożem
Czarowne laski
Tworzone z czystości
Błogosławieństwa
Bez smutku, śmierci
Bluźnierstwa
Słodki jak miód
Do obrzydzenia
Pełne pustki
Nie - istnienia
Jakże zyskacie
Gdy brud was obejmie
Ogień nadpali
Rozkład przejmie.

_______________________

Paleta słów

Wiersz
Wierszem
Wierszem do niepoezji
Zaprzeczenia?
Ubóstwienia

Słowo
Słowem
Słowem do bezsensu
sło-wo, sło-wo
wosło, wosło

Krzykiem
Krzykiem!
Krzykiem do krwi
własnej?!
Może być!

Bóg
Bogiem
Bogiem do niewiary
w Ciebie?
Nieudane, nieważne

Ciemność
Ciemnością
Ciemnością do światła
Tamci
zbyt ślepi

Miłość
Miłością
Miłością w pustkę
Aż się wypełni
Kiedyś.

________________

Apostoł krwi

Twą skórę pieściłem ostrzami
Żyletek, słodki ból, mgą okrywająca wzrok
Iten boski dla Nas dwojga widok
Biała skóra z krwawiącymi ranami

Przeklnij Boga i niewolików jego
Jeśli istnieje ten, którego zwiesz Szatanem
To jest on słodszym i piękniejszym panem
Bo nie każe pętać pożądania swego

Pamiętam smak Twój, słodycz gorzkawą
I Twe dobroeolmr poswiecenie memu nasyceniu
Ciebie, w twym błogosławionym cierpieniu
Silną, a jednak wciąż słabą

Teraz słabą, bo oślepia Cię pozór,chimera
Zła i dobra,pomysł małych, co nie zniosą samotności
Chwalą cnoty, lecz nie czynią w swej niestałości
Sługi Boga, co nie żyje, lub wciąż umiera

Chodź, zimną stalą i ogniem dotknę Twego ciała
Znieważymy człowieczeństwo, podepczemy świętości
I nie w słabej, moralnej etyce, a w absolutnej wolności
Poznacz, czym jest nadczłowiecza chwała

Nigdy nie minie
Pragnienie, mędrzec wampir, który się nie kryje
Póki ja w swej plugawej glorii tutaj żyję
Krew wciąż płynie.

Maudit · Gość

Nie mogę znaleźć słów, aby opisać jak podobają mi się te wiersze, szczególnie ostatni. Powinieneś wydać książkę ze swoimi wierszami, na pewno dużo ludzi z chęcią by ją czytało.

Barlog Metallium

Dziękuję Maudit. Właśnie redaguje i przepisuje swe dziełka, mam zamiar do końca tego roku zacząćjuż latać po wydawnictwach. Jutro też coś wrzucę.

Vampirzyca

Jak wydasz już tę książkę to daj mi na nią namiary. Na pewno kupię. Smile

Maudit · Gość

Ja też i to z wielką przyjemnością ją zakupię.

zagubionyanioł

Ja także

Tworzysz lepiej niż my, przynajmniej niż ja, najbardziej spodobał mi się przedostatni wiersz.

Parker

mi się spodobał Paleta słów i Pejzażyk. chociaż ten Pejzażyk jest dość... nie w moim stylu. zupełnie.

Nocny Wampir

'Paleta słów' jest wspaniała. Jestem kolejną chętną osobą do zakupu Twoich wierszy.