www.blooders.fora.pl

Stella

Dobre pytanie, nawt nie brzydcy jestści;]

Barlog Metallium

Chyba nie brzydkie, bo ja to klasyczny nosferatu Razz

zagubionyanioł

Zależy, co dla kogo znaczy być pięknym, bo jak dla mnie to szerokie pojęcie, prawie wszyscy ludzie są dla mnie ładni(ludzie na świecie, nie prawie wszyscy z forum, bo z forum to absolutnie wszyscy).
Ja podaję jeszcze link do MySpace [link widoczny dla zalogowanych] , ktoś ma tam konto?

Stella

Ja nie.

Nocny Wampir

Są różne spojrzenia na piękno i różne gusta. Może komuś i nosferatu się podobał? Razz

Ja też nie mam konta na myspace.

Jean

No też się mówi, że nie ma ludzi brzydkich, tylko są niezadbani. No piękno to pojęcie dosyć względne, bo o gustach się nie dyskutuję. Wink

zagubionyanioł

No własnie zapomnialam dodac, że są tylko niezadbani. Może ktos ogladal program "Jak dobrze wyglądać nago?". Tam te kobiety nie są zadowolone z siebie, a nie każą im się odchudzać ani przestac jesc (szczególnie, że często są nawet szczupłe), tylko pomagają im dobrać ubrania, bieliznę, pod koniec zmieniają fryzurę i od razu każda wygląda ładniej Smile

Także to dobry przyklad, że nikt nie jest brzydki, najwyżej niezadbany.

Nocny Wampir

Często jest tak, że ktoś nie potrafi sam dobrać sobie odpowiednich kolorów ubrań, ich stylu czy fryzury i makijażu. I wygląda tak, można określić przeciętnie, bo jego uroda jest ukryta. A czasem niewielkie nawet zmiany mogą zdziałać cuda Smile

Jean

Mam doskonały przykład niezadbania. Mój kolega (domyślam się) myje się raz na tydzień, włosy ma zawsze tłuste i w ogóle jest bardzo niezadbany. Tylko tak się zastanawiam, czy gdyby się umył i podrasował, to byłby ładny.? Chyba nie. Może nie zawsze tak jest Wink

Nocny Wampir

Ale Tobie on może się nie podobać, a spodoba komu innemu? To wszystko kwestia gustu.

Jean

Taak wiem, wiem. Ale zastanawiam i to na serio tak szczerze nie złośliwie czy on się komuś spodoba.

zagubionyanioł

No Asia, sorry Jean xD, może on się komuś podoba, jakoś nasz inny kolega ma dziewczynę i jest bardzo brzydki, do tego troche niezadbany. Każdy ma inny gust xd Np. mi się często nie podoba jakiś znany aktor, a dla wszystkich jest boski xD. Dla mnie najczesciej wyglada, hmm pedalsko xD

Parker · Wysłany: Czw 21:05, 05 Mar 2009 Temat postu:

mhm. ja ostatnio pomyślałam nad względnością piękności gdy zobaczyłam w mojej szkole nową parę- kolegę z klasy (którego z całego serca nienawidzę i za każdym razem mu jadę ^^) który ma żabi wytrzeszcz i ogólnie jest bleh i pewną dziewczynę, trochę szurniętą, wyzywającą wszystkich, pyskatą i nie za ładną. ale są ze sobą i chyba są szczęśliwi, więc... każda potwora, drogie panie ^^
btw. mnie się podoba pana styl, panie Barlog ^^ przypomina mi pan niepoprawnego romantyka z głową wiecznie w chmurach, a za razem intelektualistę Wink

Jean · Wysłany: Pią 22:38, 06 Mar 2009 Temat postu:

Co do tego wytrzeszcza i tej złośliwej to trafił swój na swego Wink

zagubionyanioł · Wysłany: Sob 19:59, 07 Mar 2009 Temat postu:

Co do upodobań Parker, jeśli chodzi o chłopaków, to mi podobają się tacy w trochę dłuższych włosach niż krótkich, ale takich, żeby jeszcze nie dało się zrobić kitki xD Powiedzmy, że gustuje w artystach z artystycznym nieładzie na głowie^^